-Huh? Skąd u ciebie taka smutna minka? - zapytałam Jeff'a.
-Nie spodziewałem się, że się znacie. - odparł, jakby to było oczywiste.
-Oj Jeff, ja się znam prawie ze wszystkimi z watahy. Wprawdzie jestem tu najdłużej i kiedyś piastowałam stanowisko bety, jednak po moim zmartwychwstaniu oddano je Cutt. W sumie słusznie. - odparłam, wzruszyłam ramionami i uśmiechnęłam się do chłopaka.
<Jeff? Wenobrak mnie dopadł :< To chyba przez głód xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!