Zarumieniłam się
- Dziękuję...
- Nie ma sprawy..
Przy Kalto czułam się bardzo bezpiecznie,było to troché dziwne uczucie.
Wpatrywałam się w jego oczy ,a a on w moje.
Na mojej twarzy dalej gościły rumieńce,były one z ciepła?
Czy może z czegoś innego?
<Kalto?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!