Przekręciłem oczami.
- Taa
- No...
- Ej jeszcze daleko ?
- No jeszcze trochę.
Szedłem swoim powolnyym krokiem,mi się specjalnie nie śpieszyło
,a Miu wciąż narzekała :
-Szybciej!
- Nie histeryzuj! - powiedziałem ze śmiechem.
<Miu ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!