A więc słyszał, zna już prawdę, nie będę kłamać. Właściwie to nie lubiłam kłamać, nigdy to mi nie wychodziło.
- Ja..no..- zaczęłam się jąkać i uciekać wzrokiem- tak, kocham cię.
Bałam się jego reakcji, lubiłam go od samego początku, po paru dniach zaczęłam czuć coś innego. Bałam się że mnie odrzuci.
Phill?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!