21 paź 2015

Od Ejme CD Kiby

Od samego rana byłam głodna, wyruszyłam więc na polowanie. Wybrałam ofiarę i zaczęłam ją gonić. Gdy już wykonałam skok na moje "jedzenie" wpadłam na jakiegoś basiora , upadliśmy na ziemię. Zwierzyna uciekła a ja nie miałam siły się podnieść, wilk dziwnym trafem wylądował na mnie.
- Przepraszam bardzo szanownego pana ale tak z łaski swojej wstań ze mnie.
Nie kojarzyłam tego basiora możliwe że był to ten nowy o którym opowiadała mi Uraza. Byłam zła na dwie rzeczy, na to że dziwny nieznajomy na mnie leży i na to że uciekł mi obiad.
< Kiba?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!