Spacerowałam po lesie od samego rana, lubiłam patrzeć na las zasypany śniegiem. Gdy doszłam na polanę dostrzegłam czarnego wilka, podeszłam trochę bliżej i go rozpoznałam.Wydawało mi się że to Dikstra, dużo nasłuchałam sie o jego alter ego. O Dijstrze no ale cóż on nim nie był a trzeba poznawać innych.
- Hej nie przeszkadzam ? Ejme- uśmiechnęłam się.
Dikstra?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!