Spojrzałem zdezorientowany na dziewczynę.
- Tene spokojnie,nic ,i nie jest. - O mnie się nie martw.
Dziewczyna spojrzała na mnie troskliwie,w kącikach jej oczu
zobaczyłem łzy.Na prawdę się o mnie martwiła...
Otarłem delikatnie oczy Tene.
- Tenebris...
- Tak?
- Pamiętasz gdy byliśmy na imprezie? - Chciałem ci coś powiedzieć,ale nie dokończyłem.
- Tak,pamiętam.
- Chciałem tylko powiedzieć,że cię kocham... - rzekłem.
<Tene? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!