-Ja też nie za bardzo, ale mój brat to uwielbia... Więc prowadź.- szybko
dotarłyśmy do baru o nazwie "Singing&Drinking". Nie rzucając się w
oczy wślizgnęłyśmy się do środka i usiadłyśmy przy stoliku na uboczu.
- To ja idę po coś do picia.- oznajmiła Cuttle i poszła do baru.
Rozejrzałam się po lokalu. Typowy bar z karaoke, skromny z małą sceną.
Na blacie dostrzegłam kartę z piosenkami, przejrzałam ją szybko.
- Na szczęście mają moją piosenkę.- mruknęłam do siebie.
-To chyba dobrze?- spojrzałam w górę i zobaczyłam Cuttle, w rękach
trzymała niebieskie drinki. Uśmiechnęłam się lekko i wzięłam od niej
szklankę.
-Dzięki.
-To idziesz śpiewać?- spytała dziewczyna wpatrując się we mnie.
-Tak. Zaraz.- odparłam krótko. W końcu zebrałam się w sobie i poszłam na scenę.
Zaśpiewałam:
http://m.youtube.com/watch?v=W-TE_Ys4iwM
Piosenka zakończyła się skromnymi brawami ze strony publiczności. Zarumieniłam się i wróciłam do stolika.
<Cuttle?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!