- Chodźmy. - rzekłam
Ruszyliśmy do restauracji.Była ona przepięknie wystrojona.Gdzieniegdzie poręcze oplatała jemioła.
- Pięknie. - powiedziałam
- Och tak. - odpowiedział
- Jak tu nie kochać świąt? - zapytałam
- Nie wiem.- rzekł rozbawiony
Usiadaliśmy w naszym stoliku.Rozmawialiśmy do czasu kiedy podszedł kelner.
- Co podać? - zapytał
<Diego?^^>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!