Pomogłem Ejme zdjąć książkę z pólki ,a ona zaczęła przewracać kartki.Ja zaś wróciłem do przeszukiwania innych książek.Nic nie znalazłem lecz i tak szukałem dalej.Dziewczyna coraz szybciej przewracała kartki.
- Znalazłaś już coś? - zapytałem
- NIc..A ty?- odpowiedziała Ejme
- Też. - rzekłem
- Mam coś! - krzyknęła
Szybko podbiegłem do dziewczyny,a ona przeczytała na głos.
<Ejme?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!