-Już tyle razy dostałem od ciebie w pysk, że raczej tego nie zliczę.. - mruknąłem i zamieniłem się miejscami z Cutt. Teraz to ona leżała pode mną.
-Zejdź ze mnie!
-Przyznaj że kochasz Raphael'a! - krzyknąłęm, uśmiechając się szeroko do Cutt.
<Cutt? Pff xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!