23 paź 2015

Od Sunset CD Ejme

- Jesteś pewna że mam to zrobić?
- Rob i nie marudź...
- No dobra...
Trochę się bałam że jej coś zrobię. Nigdy nie wyjmowałam drugiej osobie pocisku tylko sobie. Mimo trudu jakoś mi się udało. Na twarzy Ejme widziałam, że ją chodź trochę boli, ale tak jak obiecała, nie pisknęła.
- Proszę bardzo... - wyjęłam z mojej nerki ( noszę ją z tyłu ) opatrunek, odkaziłam i owinęłam ranę bandażem.
Zaczęłam patrzeń na pocisk. Chciałam sprawdzić z jakiej broni została postrzelona.
- Hm... - oblizywałam palce od krwi - Chyba ze snajperki dostałaś... - podałam jej kulkę i dalej wylizywałam rękę od krwi

Ejme?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!