Właśnie wstałam,rozciągając się spojrzałam zza jaskini.
Nie uwierzycie,padał śnieg! Lubię śnieg! Wyszłam na dwór i zaczęłam
tarzać się w puchu.Było odlotowo...tylko jeden problem zachowywałam się
trochę jak szczeniak,a właśnie zauważyłam basiora,który idzie w
moim kierunku...
"Co on sobie o mniie pomyśli" - rozmyślałam...
- Cześć.- rzekł basior.
- Hej...
<Toboe ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!