Zaśmiałem się.
- Dobra,dobra już się kładę...mamo (ironicznie).
- Świetnie,w takim razie dobranoc.
- Branoc.
~~ Rano~~
Wstałem i popatrzyłem czy Miu wstała,ta spała jak zabita,więc
postanowiłem nie budzić jej i przejść się
na krótkie spacer z rana.
<Miu??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!