Uniosłem brew.
- Jasne...nie ma problemu.
- Dzięki. - uśmiechnął się
Gdy Toma wyszedł poczekałem aż Miu się obudzi..,
A gdy się w końcu obudziła,tak mnie przywitała...
- Toma debilu postaw mnie !
- Yhym...
- Jeff?
- We własnej osobie...
- Gdzie Toma?
- Ma wartę...a coś ty takiej nerwicy dostała?
- Nie ważne..,
Nie pytałem już więcej,wsumie nie było po co..
Wziąłem snajperkę i zacząłem celować,w jeden wyznaczony
punkt.
- CO TY WYRABIASZ?.
- Ćwiczę cela...
Razem z Miu byliśmy jeszcze na polowaniu i tak
minął nam mniej - więcej ten czas.Po paru godzinach
do jaskini wszedł zadowolony Toma
- Witajcie jak sobie radzicie?
- Nie jest źle.
NO PÓŹNIEJ MIU ZACZĘŁA DUSIĆ TOME.
<Toma? >
25 paź 2015
Od Jeff'a - Cd. Tomy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!