Podczas mojego szukania watahy nie czułam się bezpiecznie. Cały czas
myślałam, że alfa z mojej starej watahy mnie znajdzie i będzie kazać mi
wracać albo mnie zabije... Po chwili zobaczyłam kilka wilków. Podeszłam
do nich i spytałam z powagą.
-Gdzie moge znaleźć waszą alfe?
-My jesteśmy wolni i źli- Powiedział jeden z nich. Oni wszyscy to byli basiorami. Po chwili mnie otoczyli.
- Co wy robicie!- Zawarczałam.
- Chcemy się zabawić-Powiedzieli wszyscy naraz. Wtedy zaczeli się do
mnie przybliżać i wtedy nie wytrzymałam i ich zahipnotyzowałam. Dzięki
temu miałam chwile na ucieczke. Nagle wpadłam na wadere. Okazało się że
to alfa. Zaczełyśmy rozmawiać po chwili zapytałam
- Czy moge dołączyć do twojej watahy?
<Uraza?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!