- No idziesz czy nie?
- Idę idę.
Złapałem lekko rękę dziewczyny i pociągnąłem ją w stronę
parkietu.Niechętnie ruszyła,chyba nie lubiała imprez i tańców...
No cóż co poradzić...Miałem nadzieje w sumie na taki bardziej wesoły
kawałek,ale oczywiście no mój FART,że DJ (nie ja XD) włączył wolny...
<Tene?Naczekałaś się biedna )?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!