- Zaczekaj! - zawołałam do Miu
Pognałam na Ono'ie w stronę Miu.Szybko ją dogoniłam z kilkoma trudnościami..
- Daj pomogę ci. - powiedziałam
- Nie trzeba. - rzekła do mnie
Wyjęłam z plecaka apteczkę i opatrzyłam Miu rany(?).
- Ruszamy dalej czy nie? - zapytałam
- Jasne. - odpowiedziała dziewczyna
- Tego się mogłam tylko po tobie spodziewać.. -rzekłam śmiejąc się
Miu też zaczęła się gromko śmiać...
<Miu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!