Był piątek wieczór. Już miałem się położyć spać ale nagle dostałem SMS'a ze zdjęciem od Reik'a. Na zdjęciu był litr wódki który trzymał Eyeless i słoik ogórków. Pięć minut później już u nich byłem. Wypicie wszystkiego nie zajęło nam długo a z uwagi na to że nie byliśmy aż tak pijani, poszliśmy się dopić w jednym z nocnych klubów. Przez następną godzinę naprawdę dobrze się bawiliśmy. Nagle z daleka zobaczyłem Amortencję siedzącą samotnie przy barze i bez namysłu podszedłem do niej.
<Amor?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!