- No... - zaczęłam.
Zwinnie zamknęłam portal i w odpowiednim momencie wraz z Banderą wyskoczyłyśmy z niego. Było blisko... zbyt blisko.
- Uff udało się. - powiedziałam.
Bandera spojrzała na mnie z wyrzutem. Westchnęłam cicho i usiadłam na trawie nieopodal mojej jaskini. Słońce przyjemnie grzało moje futro. Po krótkiej chwili położyłam się na trawie i zasnęłam. To jednak nie trwało długo ponieważ wadera obudziła mnie.
- Nie śpij śpiąca królewno. - powiedziała Bandera.
- Och naprawdę? - rzekłam zawiedziona.
- Wstawaj. - powiedziała stanowczo wilczyca.
Wstałam z ziemi i spytałam:
- No i co teraz?
< Bandera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!