Melodia grana przez basiora była przepiękna ale to co zrobił po paru minutach zdziwiło mnie jeszcze bardziej. Popatrzyłam na niego zdziwiona, z początku myślałam, że żartuje ale w jego oczach widziałam zupełnie co innego. Była w nich miłość, jakieś większe uczucie.
- Oczywiście, że tak – powiedziałam rozradowana.
Basior nałożył mi pierścionek na palec i przytulił bardzo mocno.
- Kocham Cię – szepnęłam.
< Al ? ^^ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!