- Dobrze wiedzieć. - odrzekłam, rozglądając się. Woda lekko połyskiwała w blasku zimowego słońca. Śnieg, który wpadł do cieczy, prawie natychmiast się w niej rozpadał, tworząc na powierzchni bąbelki. - Widzę, że dobrze znasz się na tutejszych stworzeniach.
- Ano. Sama mam trójkę towarzyszy.
- Naprawdę? - zapytałam z niedowierzaniem. - Ja nie mam nawet jednego.. - dodałam.
- Znalezienie towarzysza wcale nie jest trudne. Wystarczy tylko, abyś zdobyła jego zaufanie.
- Hmm.. Problem nie tkwi w tym, że nie zdobędę ów zaufania. Chodzi o to, że nie ma tu odpowiedniego zwierzęcia dla mnie. Niektóre są brutalne, inne zaś zbyt strachliwe..
< Amoor? Zoofiluu~ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!