Od Venus - Cd. Neptuna

- Eee...Dobrze. Dziękuję 
- powiedziałam przyglądając się wnętrzu - Jak tu ładnie! - dodałam.
- Dziękuję - rzekł - Może cię oprowadzę?
- Okay.
Neptun pokazał mi wszystkie pomieszczenia na dole. Był tam duży salon, kuchnia oraz łazienka. Potem wyszliśmy na górę. Znajdowała się tam sypialnia oraz łazienka.
- No, to już cały dom - rzekł z uśmiechem - Chcesz coś do picia? 
- zapytał.
- Poproszę herbatę z sokiem malinowym - powiedziałam - Jeśli można - dodałam.
- No oczywiście, że tak. Chodźmy na dół.
Zeszliśmy na dół. Napi poszedł do kuchni, by zrobić nam herbatę. Ja natomiast weszłam do salonu. Było tam ogromne okno z widokami na miasto. Przyglądałam się chwilę i Neptun mnie zawołał:
- Chodź Veni! Gotowe.
- Już idę.
Podeszłam do chłopaka i wzięłam od niego gorący kubek.
- Dziękuję - rzekłam z uśmiechem.
Wypiliśmy napój przy stole. Po chwili Napi wziął kubki i włożył do zmywarki.
- Co powiesz na kino domowe? 
- zapytał.
- Bardzo chętnie - odparłam.
Zrobiłam pop-corn, Neptun natomiast włączył plazmę i poszedł po kocyk.
Usiedliśmy razem na bardzo wygodnej sofie. Przykryliśmy się kocykiem ( co prawda ja miałam dużo więcej, ale co tam). Chłopak wziął pilot.
- To co? Horror, komedia czy film akcji? - zapytał.
- Czy komedia romantyczna? 
- zapytałam lekko się śmiejąc. Zrobiłam też maślane oczka.
- Niech ci będzie - odparł - ale następnym razem horror - dodał po chwili.
- Spoko.
Film był bardzo wzruszający i długi. Gdy się skończył byliśmy już zmęczeni.
- To ty Veni śpisz na górze, a ja tutaj - rzekł Neptun.
- Dobrze. Dziękuję - powiedziałam i go przytuliłam - Obiecuję, następnym razem horror - dodałam.
- Dobranoc - powiedział.
- Dobranoc.
< Neptun? >