Usiadłem obok niej, nagle wadera spytała
-Czy ty mnie lubisz ?
Popatrzyłem na nią po czym nagle mnie trzepnęło ..
Ej no chyba nie nadużywam swojego daru ..
-Tak ..
-Dlaczego akurat mnie wybrałeś na te imprezę ?
-Bo Cię lubię ..
******
Dotarliśmy na miejsce było bardzo bardzo sympatycznie
Polana na której huczała imprezowa muzyka, sporo pięknych
zgrabnych i wyginających się wader .. podświadomie się oblizałem na ich widok .. Spojrzałem na Muzę uśmiechając się łobuzersko
i zabierając na parkiet ..
Po chwili jakiś Basior odbił Muzę a obok mnie zjawiły się dobre cztery Wadery ..
-Hej Bad .. zabawisz się ..
-Jasne ..
Kilka tańców potem drinki słodkie słówka .i ...
Po jakimś czasie odbiłem Muzę komuś ..
-I Jak się bawisz ?-spytałem
-Dobrze a ty .. ?
-Znakomicie ..
Ktoś znowu podbił ale pokazałem tylko białe kły
-Teraz ja z nią tańczę .. -warknąłem
Rywal się wycofał a ja skierowałem spojrzenie na Muzę uśmiechając
się szelmowsko .. Co jak co Muza była z tych wader które na prawdę potrafiły się ruszać i były atrakcyjne ..
<Muza>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!