1 lis 2015

Od Kaai C.D. Ejme

Spojrzałam na nią próbując nie płakać. Nie było to łatwe - im mocniej się powstrzymywałam, tym bardziej chciałam.
- Nie chcę, abyś się martwiła... Masz pewnie swoje problemy, dużo ważniejsze od moich...
- Ale chcę tobie pomóc - powiedziała.
- Na pewno...? - szepnęłam, aby ukryć to, że zaczynam płakać.
Wtedy wadera tylko przytaknęła. Gdy jej zapytałam, czy komukolwiek o tym powie, odpowiedziała, że nie. W tym momencie próbowałam zacząć, ale opowiadać mi było bardzo ciężko, aby się nie rozpłakać. Cała się trzęsłam ze strachu - bałam się, że znowu ona wróci.

<Ejme? Przepraszam że krótko >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!