Zaczęłam jeść pyszną sałatkę warzywną, którą przygotował mi basior. Była na prawdę smaczna. Niestety, szybko zrobiło się późno i musiałam wracać do swojej jaskini i kłaść się spać. Kazan odprowadził mnie, a ja odparłam:
- Dobrej nocy! - po czym ciepło się do niego uśmiechnęłam i poszłam w głąb jaskini.
<Kazan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!