27 gru 2015

Od Dantego - Cd. Idalii

Nie wiedziałem co miałbym powiedzieć. Ba! Przez dobrą chwilę przetrawiałem słowa Idalii. Spojrzałem w jej szkliste, a jednak równie piękne oczy.
- Zawsze będę przy tobie.- oznajmiłem czułym tonem
I zamierzałem dotrzymać danego słowa. Może było to aktem samolubnym, kierowanym przez wewnętrzny głos. Krzyczał on, że potrzebuję damy, że bez niej moje serce będzie krwawiło, że roztrzaska się ono na drobne kawałeczki. Przygarnąłem do siebie obiekt moich westchnień, zamykając w "misiowym" uścisku.
- I już więcej cię nie zostawię.- dodałem szeptem

<Idalio? Porażka .-.>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!