2 lis 2015

Od Daniela CD Tene

Ścisnąłem mocniej dłoń dziewczyny.
Szliśmy dróżką,która także była pokryta białym puchem.
W mieście jak zwykle ruch,autostrada,multum ludzi.
Takie dziecko,łatwo mogłoby się zgubić.
Popatrzyłem na zegarek.Była dopiero 11.00,na obiad trochę
za wcześnie,więc moglibyśmy wsumie iść do kawiarni,czy coś.
- Hmm,zatrzymiemy się w kawiarni?
<Tene? Wybieroj default smiley xd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!