-Mmmm...przybraną siostrą twojej mamy-usiadła
Wstałem ale będąc myśli że, Rose to chyba moja...ciocia niestety stanąłem na tą łapę która jest złamana, pisnąłem cicho i upadłem
-Hej, ostrożnie...
Usiadłem i rozejrzałem się myśląc jak zadać to pytanie, cz zadać je spokojnie, czy tak z mostu
-Mam do pani jedno pytanie
-O co chodzi?-spytała
-Czyli, że oznacza...pani jest moją ciocią?-spytałem niepewnie
<Rose?>
(Te "Mmm", nie brzmi za dobrze xD) ~WcaleNieCutt
Zmień to, Zmień to,Zmień to... aaaaaaa xD
OdpowiedzUsuń