Pieściłem szyję Disapre delikatnymi pocałunkami. Nie dość, że i jej to sprawiało przyjemność to i mi. Nie ukrywając hormony w dolnej części ciała zaczęły dawać o sobie znaki. Dziewczyna jednak przerwała mi tą stosowność i ponownie złączyła nasze usta. Nie miałem pojęcia co to miało oznaczać. Odciągnięcie uwagi, odmowa...a może wręcz zachęta?
Z drobnym uśmiechem oddawałem jej namiętne pocałunki, dotykając jej okolicę brzucha. Po dłuższej chwili odchyliłem się na moment.
-Chyba już przejechał, wracamy? - Mruknąłem pod nosem. Nie miałem zamiaru brnąć w tą chwilę dalej. W końcu mogło stać się coś nieoczekiwanego. A po za tym, nie wyobrażałem sobie tego w krzakach. Znając jej przeżycia... także bałem się zrobić jeden krok dalej.
-Uhmm... - Nieśmiało przytaknęła. Na jej policzku złożyłem przelotnego buziaka i pomogłem jej wstać.
Droga powrotna zapowiadała się dla mnie okropna - pustynia. Jedno z gorszych słów które może usłyszeć wilk mrozu, zimy. Na szczęście miałem wsparcie ze strony Disapre. Droga z jednej strony mijała ciężko, z drugiej przyjemnie.
Będąc już przy zimniejszych i umiarkowanych terenach Watahy Niebieskiej Zorzy bałem się, że wszystko wróci do poprzedniej formy. Że będę uważany za bezuczuciowego chuja, gdzie Tylko Dis poznała mnie tak naprawdę. Obawą też było to... że będę próbował się jej pozbyć. Że będę patrzał tylko na swoje szczęście - a ona może mnie ograniczyć.
Spory kawał problemów? W głowie miałem ich więcej odkąd ujrzałem Adey. Świadomość, że Ekko jest w pobliżu, mnie dekoncentrowała.
-Zmęczona jestem. To była dosyć długa wyprawa... - Disapre pod postacią wilka wygięła się i przeciągnęła.
-Nie zaprzeczam.To chodź, odprowadzę Cię do jaskini. - Jak powiedziałem,tak było. Wróciliśmy dosyć późno, więc wolałem ją odprowadzić i odpocząć w swojej jaskini.
Przy jej jaskini jednak zauważyliśmy kilka wilków siedzących przy ognisku.
_________________________
Disapre? XD Tak podejrzanie jak we dwoje podejdziemy wychodząc z lasu XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!