- Nie zdaje ci się złotko - powiedziałem całując przy tym
zaskoczoną waderę.Najwyraźniej nie miała nic przeciwko temu...
Później wbiłem kły w szyję wadery,cóż zrobić jestem wilkiem Krwi,a
po za tym robię to co chcę..Następnie wytarłem krew z pyska.
<Omega?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!