5 gru 2015

Od Minho

Tak, to chyba ten moment. Ruszyłem w stronę cmentarza po drodze kupując Eliksir Życia. Jak się go używa? Nieistotne. Chwyciłem mocniej fiolkę i podszedłem do grobu Newta. Rozkopywanie grobu przyjaciela było dziwne. Jakbym nie miał do niego szacunku i chciał zniszczyć jego kawałek ziemi. W ostatniej chwili oprzytomniałem, że kolega może potrzebować wody i jedzonka. Pobiegłem nad rzekę i wziąłem kawałek drewna, który posłużył mi za miskę. Skruszyłem lód łapą i nabrałem wody. Przy okazji zabiłem szybkim ruchem jakąś rybę i wróciłem na cmentarz. Wylałem niebieskawą zawartość fiolki na glebę. Po chwili w ziemi zaczęło się coś ruszać. A może to tylko iluzja i po prostu łzy nadają odrobiny ruchu tej ziemi? Nie odrywałem wzroku od grobu. Sekundy ciągnęły się jak godziny. Nagle z grobu wyłonił się miękki ogon. Ale on był..Niebieski?! Co jest?! Czy ja tych, kurwa, grobów nie pomyliłem? A jednak tabliczka głosiła, że to tu leży mój kumpel. Po chwili wyłoniła się łapa, a tuż za nią dwie inne. Dwie przednie i jedna tylna były nad ziemią. W tym momencie z grobu wyszedł jakiś wilk. Kto...Kto to, kurwa jest? Nie wygląda jak Newt. Wilk położył się na ziemi i zmrużył oczy.
-Gdzie ja jestem?-Wymruczał. Głos też jakby inny. Ale byłem na pogrzebie i wiem, że to tu jest grób Newta.
-Hej, jesteś Newt, co nie?
-Tak, to ja. A ty to...-Otworzył oczy.-Minho!
Przytulił mnie z całej siły.
-Jezu, wyglądasz strasznie!-Wydarłem się.
-Ey, po miesiącach spędzonych pod ziemią też miałbyś prawo źle wyglądać! Zan ma partnera? A co z Pożogą? Czemu ja żyję? Masz dzieci?-Wypytywał.
-Nie, mam lek, żyjesz, bo Cię ożywiłem. Nie mam dzieci-Odparłem jednym tchem na wszystkie pytania.
-Lek?
-Lek. Zobacz-Podałem mu fiolkę z igłą.
-Wow!-Zawołał i wbił sobie igłę w łapę.
-A tak w ogóle, to wyglądasz...
-Strasznie? Wiem, wiem. Mówiłeś.
-Taa...-Podałem mu miskę z wodą i rybę.
-Nie jestem głodny.-Przejrzał się w wodzie.
-Idź się rozejrzeć, muszę iść. Narka!-Zawołałem i odbiegłem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!