- Żebym nie była zła? Masz nie robić mi więcej takich kawałów - odparłam.
- Dobrze już nie będę. Czyli nie jesteś już zła?
- Nie jestem.
- Super!
- To co teraz robimy?
- Może pójdziemy do miasta?
- Ale ja nie umiem się zmieniać w człowieka.
- Nauczę cię!
- No dobrze.
Ryuu wszystko mi wytłumaczył. Po jakimś czasie udało mi się zmienić w człowieka.
- Poczekaj chwilę - powiedział Ryuu i gdzieś pobiegł.
Po chwili wrócił z małym lusterkiem. Przejrzałam się w nim. Byłam średniego wzrostu dziewczynką o fioletowo-granatowych włosach, na których była różowa wstążka, zawiązana w kokardę.
<Ryuu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!