Uśmiechnąłem się. - O mnie się nie martw.. - Nie zamierzam.- odparła. Cóż na pewno nie zamierzałem się kłaść. Usiadłem w kuchni i spoglądałem na Miu,ta chyba chciała mnie sprowokować,aby polazł spać jednak jej się nie udało. <Miu?>
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!