Kiedy się obudziłam zobaczyłam Kazna który upolował dużą sarnę.
-To dla nas?-zapytałam
-Tak, jedz.
Kiedy już zjedliśmy sarnę, poszliśmy na spacer w góry Shinuzu.
Spacerowaliśmy po nich chyba dwie godziny. W pewnym momencie potknęłam
się i zaczęłam spadać w dół, zanim zaczęłam spadać złapałam się Kazana
przez co pociągnęłam go razem ze mną. Spadliśmy kilkanaście metrów w dół
a w powietrzu przez przypadek się pocałowaliśmy. Leżeliśmy razem na
ziemi i nagle podeszli do nas Nir i Reik.
-Hmmm... to co robimy z Kazanem?-zapytał Reik
-Odpowiedz jest prosta: WPIERDOL.
<Kazan? XD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!