Po tym jak ten facet zmierzył mi rozmiary i wybrał strój.
Wyglądał jak suknia,a był koloru piaskowego,pomieszanym z czarnym kolorem.
Posadzili mnie na krzesło,i kazali zamknąć oczy,toteż to zrobiłem a oni wtedy
pomalowali mi lekko kredką do oczu powieki! Nie myślałem że dożyje tego dnia..pomalowali mnie..Nałożyli różne pierścionki na palce,a na uszy zawiesili kolczyki.
Wreszcie na głowie założyli coś w rodzaju hełmu,no lecz to była jakby taka no korona.Wstałem i przejrzałem się w lustrze,nie wyglądałem aż tak źle jak sobie wyobrażałem szczerze mówiąc mogło być gorzej,ale mogło być też lepiej.
Zastanawiało mnie na razie tylko jedno,skoro mnie tak odpucowali,to jak wyglądać będzie Miu? A tak w ogóle te panie mają szczęście,że ta nie odważy się ich uderzyć w przeciwnym razie,poodgryzała by im palce..
<Miu? Co tam u ciebie? :P>
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!