7 gru 2015

Od Idalii - Cd. Dantego

- Nie chcę nadużywać twojej gościnności. Zapewne przeszkadzałabym ci w obowiązkach, więc jednak wrócę do siebie. - odpowiedziałam, nieśmiało uśmiechając się do mężczyzny. Choć, nie ukrywałam, brakowało mi towarzystwa. Westchnęłam cicho i nałożyłam szalik na nos. Spojrzałam na wyższego ode mnie.
- Jeśli nie chcesz, nie musisz mnie odprowadzać. - powiedziałam cicho i, uśmiechając się, chwyciłam dłoń Dantego.

< Dante? Opornie mi się myśli ;-; >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!