Polizałam go i się uśmiechnęłam.
-Teraz nie jesteś już sam- powiedziałam.
Pocałował mnie. Ja oczywiście odwzajemniłam.
- Ej lubisz szczeniaki?- zapytał.
Zdziwiło mnie to pytanie.
- No pewnie, że tak. Są takie słodkie- odpowiedziałam.
Szliśmy nadal przez piękny las. Diki jest taki przystojny. W pewnym momencie nie powstrzymałam się i go przewróciłam. Stałam nad nim. Musiałam go pocałować. Po pewnym czasie wstaliśmy i poszliśmy dalej. Zapytał mnie co lubię.
- Hmm szczeniaki, przystojne basiory, krew, a najbardziej uwielbiam ciebie. A ty? Co lubisz?-
<Diki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!