-No na pewno Cię kocham, ale też lubię szczeniaki <3, słodycze i różne takie. Nie lubię zbytnio przemocy, a najbardziej jak ktoś atakuje szczenięta. Nienawidzę przesolonego jedzenia i nie lubię jak ktoś się kłóci i jest chamski. Wystarczy? - powiedziałem
-No raczej tak- odpowiedziała
-Może pójdziemy nad Jezioro Kryształu?- zapytałem
-Dobrze, ale wieczorem- zwróciła się do mnie Omega
-Okey, a dlaczego- spytałem
-Bo wtedy jest tam o wiele ładniej- puściłem do niej oczko
-To widzimy się wieczorem- dała mi do zrozumienia Omega
-Okey, to do wieczora- pożegnałem się
Gdy byłem już w jaskini położyłem się i wydawało mi się jakby nade mną latały serduszka.
„Ona się zgodziła!”- pomyślałem
<Omega?Kochanie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!