Tak więc postanowiłam iść pozbierać cukierki od inncyh wilków. Byłam u wszystkich wilków w watasze. Dzięki temu zdobyłam dużoooo słodyczy. Poszłam do lasu. Zjadłam pyszne słodkości. Leżałam sama w ciemnym lesie. Gdy przestałam czuć się pełna ruszyłam w stronę jaskini. Spotkałam Dikstrę. Dopiero wyruszył ,aby pozbierać smakołyki.
- Dotrzymasz mi towarzystwa?- zapytał.
- Jasne-ucieszyłam się.
Przez całą noc chodziliśmy zbierać cukierki i robić psikusy. Gdy skończyliśmy Diki odprowadził mnie do jaskini. Tego Haloween nie zapomnę do końca życia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!