13 paź 2015

Od Minho CD Amor

-Z La...-Chciałem się odezwać, ale szybko się rozmyśliłem.
-Skąd?
-To w sumie nie jest twoja sprawa-Oburzyłem się nagle. Wadera spojrzała na mój ogon. Od kiedy pamiętam miałem na nim niewielką bliznę.
-A ta blizna? Od czego?
-Wolę o tym nie gadać.-Wstałem i wyszedłem. Nie miałem zamiaru obcej waderze mówić, skąd pochodzę. Prychnąłem i pobiegłem napić się wody. Bandaże..Też mi coś! Zdjąłem bandaż i wyrzuciłem go. Rana na boku była spora, ale nie bolała. Pff, poradziłbym sobie z taką raną sam, przy pomocy agrafki i gumy do żucia. Nagle podbiegła do mnie Amortencja.
-Czemu zdjąłeś bandaż? Coś może Ci się stać?
-Mi? Coś stać?-Zaśmiałem się-Tam, gdzie byłem niecały rok temu, zwykły bandaż był absolutnym luksusem. DAM RADĘ. Z resztą, co ty się mną tak przejmujesz? Nie jestem nikim ważnym. Może warto zobaczyć, czy Uraza czegoś nie potrzebuje? A może ktokolwiek inny potrzebuje twojej pomocy? Ja nie potrzebuję. Mimo to...Dzięki.


<Amor?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!